mąż lubi śledzie, ja lubię śledzie na słodko :)
Składniki:
- 4-6 filetów ze śledzia, wymoczone
- 2 cebule
- 1 liść laurowy
- 3-4 ziarna ziela angielskiego
- 1 łyżeczka curry w proszku
- 2 łyżki rodzynek
- 4-6 suszonych śliwek, pokrojonych
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki majonezu
- sól, pieprz
Cebulę pokrójcie w piórka i podsmażcie na oleju, aż się zeszkli. Dodajcie liść laurowy, ziele angielskie, curry, przecier pomidorowy, rodzynki i pokrojone śliwki. Dolejcie ok. 100ml wody i dokładnie wymieszajcie. Przykryjcie i duście na wolnym ogniu aż cebula zmięknie, ok. 10min. Jeśli jest potrzeba, dolejcie jeszcze wody. Cebula powinna być w niewielkiej ilości sosu. Odstawcie do ostudzenia. Do sosu dodajcie majonez, sól, pieprz.
Śledzie pokrójcie w małe kęsy, wymieszajcie je z sosem i przełóżcie do słoika. Odstawcie je do lodówki na co najmniej 2 godziny. Smacznego!
Bardzo mi się podoba, zapisałam do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńrobiłam podobne śledzie, ale bez śliwek. spróbuję tym razem dodać! :* Es
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do nich. Ale "śledzie sąsiada" też dobrze wyglądają. Które wybrać?
OdpowiedzUsuńŚledź sąsiada, koniecznie!!! Musimy zrobić nowe zdjęcia do tego przepisu, nigdy nie zdążamy ;) Śledzie wymiatają! Pozdrawiamy!
UsuńTak czułam i kupiłam składniki :) Pozdrowienia!
UsuńNo i bomba! My dziś znów je robimy. Wczoraj ogarnialiśmy nowe, z przepisu mojej mamy, z grzybami, orzechami włoskimi, rodzynkami i sosem sojowym, jak dadzą radę, wystawimy na blogu :) Zdrowych, spokojnych Świąt Tobie i Twoim bliskim życzymy! Pozdrawiamy! :)
UsuńDziękuję :) Ciepłych i radosnych Świąt dla całej Drużyny!
UsuńDzięki! :)
Usuń