Prezentowaliśmy Wam bakłażany na kilka sposobów m.in. pieczone bakłażany, czy jako jeden z składników ratatouille. Tym razem jako skarb kuchni bliskowschodniej, w postaci pasty baba ganoush.
Składniki:
- 1 duży bakłażan,
- 3 łyżki pasty tahini,
- 3 ząbki czosnku,
- 1 łyżeczka pieprzu cytrynowego,
- 1/4 łyżeczki kuminu (my dajmy całą bo bardzo lubimy kumin),
- sól,
- sok z 1 cytryny,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- kilka czarnych oliwek i szczypiorek do posypania.
Rozgrzejcie piekarnik do 200 stopni. Bakłażana przekrójcie wzdłuż na pół. Posypcie pieprzem cytrynowym i skropcie oliwą. Połóżcie na blasze skórą do góry i pieczcie przez ok. 30 minut.
Jak bakłażan ostygnie obierzcie go ze skóry. Przełóżcie go do miski malaksera, dodajcie pastę tahini, posiekany czosnek, kumin, sok z cytryny, sól i oliwę. Zmiksujcie na gładką pastę. Podawajcie udekorowane oliwkami i posypane szczypiorkiem. Możecie wykorzystać jako dip do świeżych warzyw albo pastę do pieczywa. Smacznego!
Oj, lubie bardzo... Do tego jakis arabski plaski chlebek - i jestem szczesliwym czlowiekiem :)
OdpowiedzUsuńChlebek naan dałby tu radę :)
Usuńhttp://ajntopf.blogspot.com/2012/10/chlebek-naan.html
czy taka paste moznaby polaczyc z twarogiem, w celu uzyskania trwalszej konsystencji no i w celu...nierezygnowania z ulubionego twarozku?
OdpowiedzUsuńPewnie, że można! Prosimy potem o opisanie wrażeń smakowych, dziękujemy :)
Usuń