zupa pomarańczowa

Przepis Marty Gessler, nie mylić z Magdą ;)
Bardzo lubimy wysmakowaną estetykę potraw i wnętrz restauracji Pani Marty, cenimy Ją za konsekwencję, która doprowadziła Ją na same kulinarne szczyty...polecamy gorąco jeden z Jej ostatnich wywiadów w magazynie Smak
"...20 lat temu nie było takiej świadomości jedzenia, nie było Jamie Olivera! Nie było Nigelli...a ja byłam!" :)

Niedawno ugościliśmy tą zupą większą grupę naszych przyjaciół, z okazji rocznicy naszego ślubu, byli zachwyceni :)

Składniki:

• 1/2 kg marchwi
• 1 średnia cebula
• 2 łyżki oliwy
• 750 ml bulionu warzywnego
• 2 łyżki posiekanej mięty (raz nie dodaliśmy i też dobrze smakowała)
• skórka starta z 1/2 pomarańczy (starliśmy z całej)
• sok z 2 pomarańczy
• sól, pieprz

Marchew i cebulę obierzcie, posiekajcie i wrzućcie na rozgrzaną oliwę, lekko podsmażcie. Zalejcie bulionem, wsypcie miętę i skórkę pomarańczową (trochę zostawcie do posypania zupy). Gotujcie ok. 20 min, aż marchewka będzie miękka. Dolejcie sok z pomarańczy, przyprawcie solą i pieprzem. Zmiksujcie. Posypcie miętą lub odrobiną skórki pomarańczowej. Dobrze smakuje z łyżką gęstego jogurtu. Smacznego!