Macie ochotę przenieść się na chwilę do Francji? Jest poranek, kawa się parzy...co by tu do niej zjeść?
Składniki:
- 4 kromki chleba tostowego, może być też ciabatta
- 3 jajka
- 1/4 szklanki gęstej śmietany
- szczypta cynamonu
- szczypta gałki muszkatołowej
- szczypta soli
- masło
- 100 g malin, użylismy mrożonych
- 1 łyżeczka syropu klonowego
- cukier puder, do posypania
Maliny wrzućcie do rondelka (jeśli świeże, dodajcie do nich trochę wody), podgrzejcie na małym ogniu, aż się rozpuszczą i dodajcie syrop klonowy, oczywiście możecie zastąpić go w ostateczności cukrem.
Jajka rozbełtajcie i wymieszajcie z cynamonem, gałką, śmietaną i solą. Kanapki obtoczcie w jajku z dodatkami i smażcie na rozpuszczonym na patelni maśle z każdej strony, do zrumienienia. Posypcie cukrem pudrem, polejcie gorącymi malinami. Smacznego!
Oh, marzą mi się takie na śniadanie, najlepiej jeszcze ze świeżymi malinami, mmm.... :)
OdpowiedzUsuńMarzenia łatwe do zrealizowania :)
UsuńSmakowicie się prezentują.
OdpowiedzUsuńPyszne były! :)
UsuńPotwierdzamy :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńChcę do Francji!...Tymczasem zrobię rodzinie pyszne tosty:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjne drugie śniadanie. Czuję, że ten talerz jest dla mnie ;) Dzięki.
OdpowiedzUsuńProszę :) Pozdrawiamy i smacznego życzymy!
UsuńMaliny wyszły więc zrobiliśmy wersję z wiśniami i wyszło pysznie ;-)
OdpowiedzUsuńMhhmm...musiało być rewelacyjne! :)
UsuńPowaliły mnie na kolana. Bomba!
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że smakowały :) Pozdrawiamy!
Usuń