Postanowiliśmy upiec swoje pierwsze bajgle :)
Przepis na ciasto podpatrzyliśmy u Tomka Woźniaka, ukazał się w miesięczniku Kuchnia w ubiegłym roku.
Składniki: (8-12 bajgli)
- 2 łyżeczki suchych drożdży
- 2 łyżeczki cukru
- 1,5 szklanki ciepłej wody
- 500 g mąki
- 1,5 łyżeczki soli
- sezam do posypania
- rozbełtane żółtko
- 150 g serka śmietankowego, kremowego
- skórka starta z 1 cytryny
- 1 ząbek czosnku, wyciśnięty
- 1 łyżka posiekanego szczypiorku
- sól, pieprz
- 150 g wędzonego łososia
W misce połączcie wszystkie składniki ciasta oprócz sezamu i żółtka. Zagniećcie ciasto ręcznie, róbcie to aż ciasto będzie elastyczne i zacznie odklejać się od dłoni. Jeśli jest za luźne, wsypcie trochę mąki, jeśli za suche, dolejcie trochę wody. Podzielcie ciasto na 8-12 części i połóżcie na blaszce wyłożonej pergaminem. Przykryjcie czystą ściereczką i odstawcie na 45 minut, żeby bułki wyrosły. Uformujcie z nich kule, zróbcie dziurkę kciukiem, jeśli robicie więcej, ale mały bułek, proponujemy włożyć do środka korki po winie, żeby dziurki Wam nie zarosły. Posmarujcie je żółtkiem, posypcie sezamem, pieczcie w piecu rozgrzanym do 180'C przez 15-20 minut, aż się zrumienią. W międzyczasie połączcie ze sobą składniki serka. Gotowe, ciepłe bajgle przekrójcie wzdłuż, posmarujcie serkiem, wyłóżcie łososia, którego możecie skropić cytryną. Smacznego!
pysznie:) zjadłabym taką bułkę:D
OdpowiedzUsuńSmaczna była, fakt :)
Usuń