Lubimy ziemniaki, nawet bardzo! Poniższe danie pałaszowaliśmy więc bez niczego, Wy, jeśli macie ochotę podajcie je jako przystawkę, dodatek do dania głównego.
Składniki:
- młode ziemniaki, ile Wam się zmieści do naczynia żaroodpornego, wyszorowane, przekrojone wzdłuż
- gęsta, tłusta śmietana, tyle, żeby pokryła ziemniaki do połowy ich wysokości
- garść świeżej szałwii
- sól
- pieprz
Ziemniaki ułóżcie na jednym poziomie w naczyniu żaroodpornym. Posypcie je liśćmi szałwii, zalejcie śmietaną, posólcie i popieprzcie. Przykryjcie folią aluminiową. Wstawcie do pieca rozgrzanego do 160'C i pieczcie przez 1 godzinę. Na koniec pieczenia zdejmijcie folię i wstawcie ziemniaki na najwyższą półkę, żeby się ładnie przypiekły. Niech Was nie korci, żeby zwiększyć temperaturę, dzięki długiemu pieczeniu ziemniaki lepiej wchłoną śmietanę :) Smacznego!
Przychodzi tak dzień, kiedy mamy ochotę na kawał dobrego mięsa :)
Tym razem sama wołowina nie wystarczyła, owinęliśmy ją zatem w bekon! Do tego masło tymiankowe, młode ziemniaki z zielonym groszkiem, śmietaną i koperkiem...odpłynęliśmy...
Składniki:
mięso
- 400 - 500 g wołowiny, pokrojonej w grube plastry, użyliśmy rostbefu
- 6-8 plastrów bekonu
- sól
- pieprz
- kilka wykałaczek
- 1 łyżka oliwy
masło tymiankowe (zapomnieliśmy pokazać je na zdjęciu, a jest niezbędnym składnikiem dania :>)
- 100 g masła w temperaturze pokojowej
- 4 ząbki czosnku, wyciśnięte
- 2 łyżki świeżych liści tymianku
ziemniaki
- 200-300 g młodych ziemniaków
- 1 szklanka zielonego groszku, możecie użyć mrożonego
- 1/2 szklanki tłustej śmietany
- sól
- pieprz
- garść koperku
Zacznijcie od masła. Wymieszajcie w misce wszystkie jego składniki, przełóżcie na papier do pieczenia, który zwińcie w cukierka, tworząc z masła tubę, włóżcie do zamrażalnika na 10-15 minut.
Ziemniaki wyszorujcie szczotką i ugotujcie w osolonej wodzie do miękkości.
Ugotujcie zielony groszek, odcedźcie, odstawcie.
Podzielone mięso posólcie i popieprzcie, zawińcie w bekon i zepnijcie wykałaczką.
Na rozgrzaną patelnię grillową wlejcie oliwę i usmażcie mięso, po 2-4 minuty z każdej strony, w zależności od grubości wołowiny.
Ugotowane ziemniaki pokrójcie wzdłuż, wymieszajcie z groszkiem, polejcie śmietaną, doprawcie solą i pieprzem, dodajcie koperek. Masło pokrójcie w plastry, ułóżcie na gorącym mięsie.
Smacznego!
Świetny, orzeźwiający deser. Szybki i prosty w przygotowaniu.
Składniki:
- 2 dojrzałe mango, obrane, pokrojone
- 1 szklanka pokrojonego ananasa, użyliśmy świeżego, możecie dodać również tego z puszki
- 1 szklanka mleka kokosowego
- sok z 1 limonki
- 1 łyżeczka skórki z limonki
- maliny i mięta do wykończenia deseru
Wszystko oprócz malin i mięty wrzućcie do malaksera i zmiksujcie. Wlejcie do kokilek jedną warstwę, na którą wrzućcie maliny, przykryjcie ją następną warstwą musu, zakończcie malinami. Udekorujcie miętą. Dobrze smakuje schłodzony. Smacznego!
Postanowiliśmy wykorzystać cukinię jako swoistą bazę do pizzy :) Wyszło szybkie i bardzo smaczne danie.
Składniki:
- 3-4 cukinie, przecięte wzdłuż na pół
- garść pomidorków koktajlowych, pokrojonych w plastry
- 1 kulka mozzarelli
- oliwa
- sól
- pieprz
- parmezan
- garść świeżych ziół, użyliśmy bazylii i tymianku
Cukinie podsmażcie chwilę na patelni grillowej z obu stron. Następnie wyłóżcie na blachę wyścieloną papierem do pieczenia. Skropcie oliwą, posólcie, popieprzcie. Posypcie podartą mozzarellą, wyłóżcie plasterki pomidorów i doprawcie ziołami. Wstawcie do pieca rozgrzanego do 200'C na ok. 10 minut, wyjmijcie, posypcie startym parmezanem i wstawcie znów do pieca i czekajcie aż się parmezan rozpuści. Smacznego!
Potrawa doskonale znana wszystkim wielbicielom wołowiny. My również do nich należymy, więc nie mogło jej tu zabraknąć. Postanowiliśmy jedynie zmienić sposób jej podania.
Składniki:
- 300 - 400 g wołowiny, użyliśmy rostbefu
- garść rukoli
- 2 łyżki kaparów
- oliwa
- ocet balsamiczny
- parmezan
- sól
- pieprz
Wołowinę przemroźcie w zamrażarce przez ok. 1 godzinę. Rukolę obtoczcie w oliwie. Wołowinę pokrójcie w cienkie plastry i następnie rozbijcie lekko dłonią. Małe porcje rukoli zawińcie w plastry mięsa. Posólcie wszystko, popieprzcie, skropcie oliwą i octem balsamicznym. Wyłóżcie kapary i posypcie parmezanem. Świetnie smakuje z białym pieczywem. Smacznego!
Uwielbiamy bób, w różnej postaci, jak już dobrze wiecie mamy też słabość do makaronów...postanowiliśmy zatem połączyć te dwie miłości :)
Składniki:
- 250 g makaronu, jaki lubicie, my użyliśmy pappardelle
- 200-300 g bobu
- 150 g świeżego szpinaku
- 2 ząbki czosnku
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól
- pieprz
- 6-8 plastrów gotowanego boczku
- parmezan
Do osolonego wrzątku wrzućcie bób, gotujcie do miękkości, młody bób potrzebuje ok. 3-5 minut. po ostudzeniu obierzcie go z łupin. Ugotujcie makaron wg przepisu na opakowaniu. Na głęboką patelnię wrzućcie boczek i smażcie kilka minut, aż będzie chrupiący. Wyjmijcie boczek. Na wytopiony z niego tłuszcz wrzućcie czosnek, chwilę podsmażcie, dodajcie ugotowany bób, smażcie chwilę i dodajcie szpinak, poczekajcie aż zmniejszy swoją objętość, dodajcie gałkę, sól, pieprz. Dolejcie 2-3 łyżki wody z gotowania makaronu, wrzućcie ugotowany makaron, wymieszajcie. Wyłóżcie na talerze, posypcie startym parmezanem. Smacznego!
Jedno z najbardziej klasycznych połączeń, proste i szybkie w wykonaniu. Słony smak boczku postanowiliśmy złamać...cukrem!
Składniki:
- pęczek szparagów
- 8-10 plastrów wędzonego boczku
- cukier trzcinowy
Szparagi umyjcie, odetnijcie zdrewniałe końcówki, osuszcie. Każdy szparag zawińcie w plaster boczku, ułóżcie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posypcie cukrem. Pieczcie ok. 12 minut w piekarniku rozgrzanym do 200'C. My swoje zjedliśmy na śniadanie w towarzystwie jajka na miękko. Smacznego!