sałatka z komosy, pieczonych warzyw i sera feta
Poczytaliśmy sobie ostatnio więcej o komosie. Czy Wy wiecie jak bardzo jest zdrowa? Zawiera dużo białka, które jako nieliczne, zawiera wszystkie potrzebne nam aminokwasy egzogenne, czyli te, których sami nie jesteśmy w stanie wytworzyć. Nie zawiera glutenu, ma działanie przeciwalergiczne, przeciwzapalne i przeciwwirusowe, ma bardzo niski indeks glikemiczny (halo cukrzycy i odchudzający się!) nic, tylko jeść!
Składniki:
- 250 g komosy ryżowej
- 2 buraki, obrane
- 2-3 marchewki obrane
- różyczki z 1 małego brokułu
- garść płatków migdałowych, uprażonych
- ok. 100 g sera feta
- oliwa
- sok z cytryny
- przyprawy jakie lubicie (my użyliśmy kuminu i czosnku)
- sól, pieprz
Rozgrzejcie piec do 210'C. Obrane warzywa (mogą być oczywiście takie jakie lubicie, brukselka, kalafior, pietruszka) wyłóżcie na wyścieloną papierem do pieczenia blachę, skropcie porządnie oliwą, posólcie i popieprzcie, dodajcie swoje przyprawy, my marchewkę doprawiliśmy kuminem a brokuły czosnkiem. Wstawcie do pieca i pieczcie, w zależności od warzywa, od 10 do 20 minut. Najpierw wyciągnijcie warzywa delikatne, które się szybciej upieką (brokuł, brukselka), zostawcie w piecu resztę i wyciągajcie je na bieżąco. W międzyczasie ugotujcie komosę. 1 szklankę komosy zalejcie 2 szklankami wrzątku, posólcie, przykryjcie i gotujcie na średnim ogniu ok. 10-12 minut. Odstawcie do wystygnięcia komosę i warzywa. Wymieszajcie wszystko ze sobą w misce, pokruszcie ser feta, polejcie wszystko oliwą, doprawcie solą i pieprzem, skropcie cytryną i posypcie płatkami migdałów. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz