czwartek, 17 grudnia 2015

świąteczna pavlova z żurawiną


Tak jak nie przepadamy za słodyczami, tak pavlovą uwielbiamy! W tej odsłonie prezentuje się wyjątkowo. Przepis miał swoją premierę w świątecznym wydaniu Szczecińskiego Magazynu Prestiż.

Składniki (beza):
  • 4 białka z dużych jajek
  • 250 g drobnego cukru
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka  soku z cytryny 
Rozgrzejcie piekarnik do 120 stopni. Blachę wyłóżcie papierem do pieczenia. Na środku papieru narysujcie okrąg o średnicy 20 cm (polecamy talerz albo patelnię). Białka wlejcie do miski i ubijcie na pianę. Następnie bardzo powoli dodawajcie cukier i dalej ubijajcie. Cukier najlepiej dodawać partiami po dwie łyżki. Ubijajcie, aż piana stanie się bardzo gęsta i lśniąca. Dodajcie mąkę, sok z cytryny i ubijacie jeszcze kilka minut.
Gotową pianę przełóżcie na wyścieloną papierem do pieczenia blachę. Na środek postawcie kubek/rondelek, żeby łatwiej formowało Wam się kształt wieńca. Szpatułką lub szerokim nożem podnieście boki, tak żeby piana była nieco wyższa. Odstawcie kubek.
Pieczcie przez godzinę. Następnie zmniejszcie temperaturę do 100 stopni i pieczcie jeszcze przez 3 godziny. Możecie upiec ją dzień przed podaniem. Zostawcie bez przykrycia w kuchni.

Składniki (mus mascarpone):
  • 150 g sera mascarpone
  • 125 ml śmietany 36%
  • łyżka cukru waniliowego 

Do miski wrzućcie ser, wsypcie cukier i miksujcie przez chwilę. Wlejcie śmietanę i ubijajcie przez ok. 2 minuty, aż mus zgęstnieje i nie będzie w nim gródek. Uważajcie żeby nie przesadzić z ubijaniem, mus może się zwarzyć.

Składniki (żurawina):
  • ½ szklanki świeżej żurawiny
  • ½ szklanki wody
  • ½ szklanki cukru
  • cukier do obsypania 
Wlejcie do rondla wodę, wsypcie cukier, wymieszajcie, zagotujcie aż się cukier rozpuści, odstawcie do wystygnięcia. Zalejcie żurawinę przygotowaną miksturą i wstawcie do lodówki na ok.  8 godzin. Przecedźcie żurawinę przez sito, wysypcie na talerz z rozsypanym cukrem, obtoczcie żurawinę. Zostawcie do wyschnięcia na 1-2 godziny.
Mus wyłóżcie na bezę i udekorujcie żurawiną i miętą. Smacznego!




6 komentarzy:

  1. Nie lubię bez, ale ta jest tak piękna, że kawałek bym zjadła :)
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie przepadam ;) Ale dla niej robię wyjątek :) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Robiac beze ,dobrze jest dodac lyzke maki kukurydzianej.wtedy beza jest naprawde udana.

    OdpowiedzUsuń