Zakochani w szczecińskich Bajglach Króla Jana oraz berlińskich Fine Bagels, postanowiliśmy zrobić swoje, do czego również Was namawiamy!
Składniki:
bajgle
- opakowanie suchych drożdży,
- 2 łyżeczki cukru,
- 3 i pół szklanki mąki,
- 2 łyżeczki soli,
- 1 i 1/3 szklanki wody,
- do posypania mak, sezam, czarny sezam
dodatki:
- 1 awokado, obrane i pokrojone w plastry
- 2 jajka, usmażone
- garść rukoli
- buraczany hummus, przepis TU
Do miski wsypcie mąkę, cukier, sól i drożdże. Dodajcie wodę. Wymieszajcie i zacznijcie zagniatać ciasto. Gdy składniki się połączą, przełóżcie ciasto na stolnice i zagniatajcie ciasto przez ok. 10 minut, aż stanie się miękkie i gładkie. Przyłóżcie do miski, przykryjcie ściereczką i odstawcie w ciepłe miejsce na godzinę.
Stolnicę oprószcie mąką. Ciasto przełóżcie na stolnicę, niech odpocznie jeszcze kilka minut. Podzielcie ciasto na 8 równych części. Z każdej zagniećcie, uformujcie kulę. Następnie zróbcie dziurę w środku i uformujcie bajgla. Gotowe bajgle przykryjcie ścierką na 10 minut.
W międzyczasie, w dużym garnku zagotujcie wodę. Gdy się zagotuje zmniejszcie ogień na średni. Rozgrzejcie piekarnik do 220 stopni. Do garnka z gotującą wodą, wrzućcie dwa bajgle. Gotujcie minutę, obróćcie bajgle na drugą stronę i trzymajcie w wodzie kolejną minutę. Przełóżcie ugotowane bajgle na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i posypcie makiem lub sezamem. Możecie zostawić również bez posypki. Pieczcie ok. 22 minuty, aż staną się złotobrązowe.
Przekrójcie bajgla na pół, na dół wyłóżcie liście rukoli, buraczany hummus, awokado, usmażone jajko, przykryjcie drugą częścią bajgla i włóżcie do paszczy.
Smacznego!
Kolejny raz zaglądamy do książki Suwały i Barona, tym razem przepis na minestrone tego pierwszego pana :) Nam przypadło do gustu bardzo!
Składniki
zupa:
- 200 g boczku wędzonego
- 500 ml pomidorów z puszki
- 4 cebule
- 1 duży por
- 3 łodygi selera naciowego
- 3 marchewki
- 2 pietruszki
- 1/2 średniego korzenia selera
- 3 ząbki czosnku
- 4 gałązki tymianku
- 1 gałązka rozmarynu
- 3 liście laurowe
- sól
- świeżo zmielony czarny pieprz
- 3 łyżki oliwy do smażenia
- kilka liści bazylii
- parmezan
klopsiki
- 500 g mięsa mielonego wołowego
- 100 g boczku wędzonego
- 100 g miękiszu z bułki wrocławskiej
- 100 ml mleka
- 1 jajko
- 2 szalotki bananowe
- 30 g natki pietruszki
- 2 ząbki czosnku
- 50 ml oliwy
- mąka do obtaczania klopsików
- papryka słodka (najlepiej wędzona)
- sól
- świeżo zmielony czarny pieprz
Korzeń selera, seler naciowy, marchewki i pietruszki umyjcie, obierzcie i pokrójcie w dużą kostkę, ale nie większą niż 1 cm. Cebulę, czosnek posiekajcie, a por pokrójcie w prążki. Boczek pokrójcie w taką samą kostkę jak warzywa. Garnek mocno rozgrzejcie na dużym ogniu. Zmniejszcie płomień na średni, wlejcie oliwę i wrzućcie pokrojony boczek. Zrumieńcie go, ciągle mieszając, potem dodajcie cebulę. Po minucie smażenia wrzućcie czosnek i pora. Kiedy warzywa będą szkliste, lekko zabarwione, a w kuchni zacznie się unosić zapach boczku i cebuli, zalejcie całość wodą (autor nie podaje ile, my daliśmy około 1L) i dodajcie pomidory z puszki. Poczekajcie, aż zupa się zagotuje, następnie zmniejszcie ogień, aby wywar gotował się powoli. Wrzućcie resztę warzyw, liście laurowe, tymianek i rozmaryn. najlepiej zwinąć je w liść pora (lub gazę) i związać- dzięki temu, będzie je łatwo wyjąć. Kiedy zupa będzie się gotować, przygotujcie klopsiki.