Tym razem postanowiliśmy zmierzyć się z wegetariańskim ramenem. Na bazie zwykłego wywaru warzywnego udało nam się uzyskać naprawdę cudowny smak! Jeśli macie ochotę na wersję wegańską, jajka wymieńcie na tofu. Sprawdźcie!
Składniki:
- 2 jajka, ugotowane na pół miękko
- 200 g makaronu chińskiego, soba, udon, co macie pod ręką
- 1 łyżka oliwy
- 4 ząbki czosnku, posiekane
- 1 łyżka posiekanego imbiru
- 30 g suszonych grzybów, shiitake lub uszaków (black fungus)
- 1/4 szklanki sosu sojowego
- 2 łyżki octu ryżowego
- 1,5 łyżki jasnej pasty miso
- 4 szklanki wywaru warzywnego
- kilka liści bok choy
- garść kiełków fasoli mung
- garść posiekanego szczypiorku
- czarny sezam
Ugotujcie jajka. Włóżcie je do garnka z zimną wodą. Od zagotowania, czekajcie jeszcze 4 minuty, przelejcie zimną wodą, odstawcie. Ugotujcie makaron wg przepisu na opakowaniu, przecedźcie i przelejcie zimną wodą. Na rozgrzaną patelnię wlejcie oliwę, wrzućcie czosnek i imbir, chwilkę podsmażcie, dodajcie suszone grzyby, wymieszajcie. Zawartość patelni dodajcie do wywaru podgrzanego na średnim ogniu. Dodajcie sos sojowy, pastę miso, ocet ryżowy. Gotujcie ok. 8-10 minut, aż grzyby będą miękkie. Jeśli macie ochotę, już teraz możecie dodać liście bok choy i gotować jeszcze ok. 3 minuty. My swoje dodaliśmy na koniec, do gotowej zupy, lubimy jak liście są chrupkie, służą nam wtedy za łyżkę :) Wyłóżcie makaron do misek, liście boj choy, grzyby, kiełki, szczypiorek, zalejcie wszystko wywarem. Wyłóżcie jajka i posypcie je sezamem. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz